Demon półciemny
Démon Polotmavý speciál, czyli chyba pierwsze czeskie półciemne. Piliśmy już Satana z Belgii i diabelskiego Bernarda, więc przyszła i pora na Démona z browaru Vysoký Chlumec. Tym razem etykieta znacznie mniej diabelska, a co ciekawsze to browar produkujący to piwo powołuje się na staro klasztorną recepturę z 1420 pochodzącą z okolic Monachium. Pierwsza obserwacja tuż po otwarciu butelki Démona…