Piwo z USA po raz pierwszy

Atlas IPA, czyli piwo z USA po raz pierwszy. Może ciężko w to uwierzyć, ale wśród 206 piw, pochodzących z 27 krajów, których próbowaliśmy w czasie pierwszych 15 spotkań nie znalazło się dotąd ani jedno piwo pochodzące z Stanów Zjednoczonych. Tą haniebną lukę w naszym zestawie pomógł nam zapełnić Brad, który na co dzień mieszka…

Kontynuuj czytanie

Amerykańska pszenica

Sundown Wheat, czyli pszenicznie ale z Ameryki. Na początku spotkania próbowaliśmy Atlas IPA z browaru Marshall. Teraz pora na drugie piwo z tego browaru o nazwie Sundown Wheat, które także dotarło do nas za sprawą Brada. Patrząc tylko pobieżnie na etykietę spodziewamy się czegoś w stylu Hefeweizen, tylko mocniej i aromatyczniej nachmielonego. Ale bardziej mylić się…

Kontynuuj czytanie

Brettanomyces z USA

Saison-Brett, rocznik 2014. Na sam koniec została nam nie lada gratka w postaci Special Limited Release Ale Saison-Brett z Boulevard Brewing Co., Kansas City, Missouri. Piwo to kolejny prezent od Brada, przywieziony przy okazji wizyty w USA przez kolegę Łukasza. Już sama butelka wygląda ciekawie – 750ml zamknięte korkiem, a jej otwarcie nie jest sprawą trywialną. Dopiero po…

Kontynuuj czytanie

Piwo BMX

Firemans #4, prosto z Teksasu. Firemans #4 to piwo warzone przez Real Ale Brewing Company w Blanco w Teksasie, a dotarło do nas dzięki uprzejmości Piotra, który nie zapomniał o nas przy okazji służbowego wyjazdu. Ciekawe jest pochodzenie nazwy piwa. Nie ma ona związku z lokalną strażą pożarną jak mogło by się zdawać, ale pochodzi od…

Kontynuuj czytanie

RIS numer jeden

Community Legion, czyli imperialny stout prosto z Teksasu. Im bliżej końca, tym robi się ciekawiej. Końcówkę spotkania numer dziewiętnaście zaczynamy od RISa zza wielkiej wody. Legion z Community Beer Company w Dallas w Teksasie trafił do nas za sprawą Davida, który był tak uprzejmy i w podróż do Polski zabrał kilka piw z lokalnego browaru. Legion to imperialny stout o…

Kontynuuj czytanie

Słodko

DuClaw Sweet Baby Jesus! I więcej komentować nie trzeba. Historia tego piwa, choć przybyło z daleka, jest dość krótka. W trakcie kilkudniowej, służbowej wizyty na wschodnim wybrzeżu niestety nie było zbyt wiele czasu na piwną turystykę. Jedyne co się udało zrobić w tym temacie to 5 minutowa wizyta w przydrożnym supermarkecie w drodze na lotnisko. Ale i…

Kontynuuj czytanie

Deep Ellum IPA

Deep Ellum IPA. Prosto z Dallas, TX. Deep Ellum Brewing Company to mały browar mieszczący się w dzielnicy Deep Ellum nieopodal Downtown Dallas w Teksasie. Piwo zakupione w sześciopaku o ile dobrze pamiętam na jakieś przydrożnej stacji benzynowej w okolicach Dallas. Cena około $12, co daje jakieś osiem złotych za puszkę 12 oz. Ci którzy…

Kontynuuj czytanie

Karbach – Hopadillo IPA

Karbach – Hopadillo IPA. IPA od AB InBev. Temat przejęcia SAB Millera przez Anheuser Busch InBev jest w Polsce na czasie, bo skutkiem tej operacji jest zmiana właściciela Kompanii Piwowarskiej. Po paru miesiącach news – Kompanię Piwowarską należącą do tej pory do SAB Miller kupi japońskie Asahi. Jakoś nie bardzo robi na mnie wrażenie ten…

Kontynuuj czytanie

COOP Ale Works – F5 IPA

COOP Ale Works – F5 IPA. Chmielowe tornado. Kolejne piwo z Ameryki, kolejne IPA w puszce. Tym razem jednak nie z Teksasu lecz z Oklahomy. Dokładniej F5 IPA z browaru COOP Ale Works mieszczącego się w Oklahoma City. Puszka o pojemności 12 oz to typowe opakowanie dla piw w USA, ale ilość informacji na opakowaniu…

Kontynuuj czytanie

Prairie Artisan Ales – Prairie Ace

Prairie Artisan Ales – Prairie Ace. Dry hopped Farmhouse Ale. Prosto z Oklahomy przyjechało do mnie Prairie Ace, czyli saison z Prairie Artisan Ales spoza regularnej oferty tego browaru. W związku, że to dość mocno chmielone piwo do degustacji przystąpiłem już kilka dni później. Na wstępie jednak kilka słów na temat opakowania. Po pierwsze butelka…

Kontynuuj czytanie

Prairie Artisan Ales – Prairie Bomb!

Prairie Artisan Ales – Prairie Bomb! Będzie chyba naprawdę srogo! W końcu przyszła pora na drugie piwo z browaru Prairie Artisan Ales z Tulsy w Oklahomie które przyjechało do mnie razem z wyśmienitym Prairie Ace. Butelka typowa dla USA – 12 oz (355 ml), a etykieta zapowiada same dobroci – Imperial Stout aged on coffee,…

Kontynuuj czytanie

Clown Shoes – Undead Party Crasher

Clown Shoes – Undead Party Crasher. Imperial Stout prosto z USA. Początkiem roku dostałem bardzo miły prezent z USA w postaci trzech butelek imperial stoutów zza wielkiej wody. Piwa poleżały chwilę w piwnicy, ale przyszła w końcu dobra okazja w postaci nadrobienia blogowych zaległości z 2016 i na pierwszy ogień poszedł Clown Shoes Undead Party…

Kontynuuj czytanie

Epic – Big Bad Baptist

Epic – Big Bad Baptist. Amerykański barrel aged imperial stout. Jak wspomniałem już przy Undead Party Crusher z USA dotarły do mnie trzy imperialne stouty. Jako drugiego postanowiłem spróbować Big Bad Baptist z Epic Brewing z Salt Lake City w Utah. Z etykiety dowiaduję się jednak, że piwo warzone jest w dwóch miejscach, oprócz Salt…

Kontynuuj czytanie

Iron Monk – Chocolate Habanero Stout

Iron Monk – Chocolate Habanero Stout. Może być ostro. No i przyszła pora na kolejne piwo z USA, a dokładniej z Oklahomy – Chocolate Habanero Stout z browaru Iron Monk. Browar Iron Monk to dość młody browar, założony w 2014 w Stillwater, OK przez panów Dave’a Monksa i Jeroda Millironsa. Jak można się łatwo domyśleć,…

Kontynuuj czytanie

Founders – KBS

Founders – KBS. Kentucky Breakfast Stout. Pora na starcie z legendą, z piwem z ikoniczną oceną 100/100 na ratebeer. Pomimo wielu wizyt w USA jakoś nigdy nie trafił mi mi w ręce Kentucky Breakfast Stout z Founders Brewing Company, aż tu nagle w lokalnym sklepie specjalistycznym widzę to cudo na półce. Cena jak na polskie…

Kontynuuj czytanie

AleSmith – Speedway Stout

AleSmith – Speedway Stout. Starcie z legendą. Speedway Stout to piwo owiane pewną legendą. Ocena 100/100 na ratebeer, mnogość wariantów z różnymi rodzajami kawy i innymi dodatków oraz wersje leżakowane w różnorakich beczkach. Do mnie z USA trafiła wersja, jaka mniemam klasyczna – imperial stout with coffee. Duża, malowana butelka 750 ml zamknięta kapslem i…

Kontynuuj czytanie

Anthem – IPA

Anthem – IPA. Początek serii piw z Oklahomy. Początkiem 2018 roku w czasie pobytu w USA zostałem obdarowany pokaźną ilością piw z Oklahomy. Kilka wróciło ze mną do Polski i doczekało się degustacji w domowym zaciszu. Na początek IPA z Anthem Brewing Company mieszczącego się w Oklahoma City. Opakowanie standardowe jak na amerykańskie warunki –…

Kontynuuj czytanie

Prairie Artisan Ales – Phantasmagoria

Prairie Artisan Ales – Phantasmagoria. Double India Pale Ale z Oklahomy. Kontynuujemy przygodę z piwami z Oklahomy. Tym razem bierzemy na warsztat Phantasmagoria z dobrze znanego m.in. za sprawą Prairie Bomb! browaru Prairie Artisan Ales. Jest to podwójne IPA zapakowane w srebrną puszkę z samoprzylepna etykietą, czyli coś czego w Polsce jeszcze, chyba z jednym…

Kontynuuj czytanie

COOP Ale Works – DNR

COOP Ale Works – DNR. Belgian Strong Ale. Degustacji piw ze Stanów ciąg dalszy. Tym razem Belgian Strong Ale z browaru COOP Ale Works w Oklahoma City o wdzięcznej nazwie DNR. DNR to skrót od Do Not Resuscitate, czyli zalecenia o niepodejmowaniu resuscytacji. Do tego adekwatny obrazek na puszce, widok kojarzący się z filmowymi scenami…

Kontynuuj czytanie